|
|
Zasady tworzenia serwisów medycznych w Internecie
Wstęp
Gwałtownie rośnie liczba osób, dla których Internet stał się podstawowym nośnikiem oraz źródłem informacji. Jednocześnie jego zdolność skupiania ludzi o podobnych poglądach z różnych części świata decyduje, iż sieć ta jest już liczącą się siłą społeczną i polityczną. Na przykład ogłoszenie w Internecie bojkotu produktów firmy PepsiCo, zmusiło ten koncern do wycofania się z inwestycji w despotycznej Burmie.
Dzięki szerokiemu dostępowi do Internetu są dyskutowane i rozwiązywane rozmaite problemy. Grupy entuzjastów z całego świata pracują m.in. nad jak najdokładniejszym przybliżeniem wartości liczby pi (prace te koordynuje ośrodek w Simon Fraser University w kanadyjskiej Kolumbii Brytyjskiej). Powstała nawet organizacja Big Science, która pragnie wykorzystać miliony komputerów działających w Internecie w rozwiązywaniu najważniejszych problemów naukowych.
Jednym z ostatnich projektów tej organizacji jest SETI@home - odnalezienie pozaziemskich cywilizacji poprzez analizę fal radiowych. Pracownicy Uniwersytetu w Berkeley, mającego dostęp do danych z największego i najbardziej czułego teleskopu na świecie Arecibo w Puerto Rico, opracowali w tym celu specjalny program komputerowy. Pozwala on na dzielenie zakresu otrzymywanych z radioteleskopu danych i przetwarzanie ich równolegle na tysiącach komputerów osobistych podłączonych do Internetu. Rezultaty te są następnie zbierane i opracowywane przez naukowców z Uniwersytetu.
W medycynie na uwagę zasługują międzynarodowe projekty internetowe zmierzające np. do dokładnego poznania mapy genomu ludzkiego lub zbierające informacje nt. stosowania nowych leków.
Jedną z istotnych cech Internetu jest fakt, iż obecnie nie istnieją
żadne fizyczne ograniczenia w publikowaniu i udostępnianiu w nim informacji, wykorzystywanych następnie w procesie diagnostyki, leczenia i rehabilitacji pacjentów oraz używanych jako materiały w promocji zdrowego i odpowiedzialnego stylu życia. Do przygotowania własnego serwisu medycznego przez dany ośrodek medyczny, towarzystwo naukowe bądź grupę indywidualnych specjalistów nie jest nawet potrzebna głęboka wiedza z zakresu informatyki. Obecne narzędzia służące do automatycznego tworzenia stron internetowych WWW w sposób maksymalny ułatwiły i skróciły ten proces.
Powrót do spisu treści
Zanim przystąpimy do tworzenia własnego serwisu medycznego musimy odpowiedzieć na kilka istotnych pytań.
1. Jaki jest cel tworzonego przez nas w Internecie
serwisu?
Ważne jest bowiem już na początku ścisłe określenie charakteru serwisu, tzn. czy będzie on miał charakter:
-
informacyjny (np. informacje teleadresowe o naszym szpitalu i jego oddziałach),
-
edukacyjny (np. materiały na temat szkodliwości palenia tytoniu, nadużywania środków uspokajających, postępowania w nagłych przypadkach),
-
naukowy (np. zbieranie informacji dotyczących występowania i diagnostyki
rzadkich jednostek chorobowych),
-
charytatywny (np. pomoc w zbieraniu funduszy na przeprowadzanie skomplikowanych operacji bądź zakup środków opatrunkowych, lekarstw i sprzętu medycznego dla dotkniętych powodzią lub innym kataklizmem terenów),
-
komercyjny (np. udostępnienie informacji na temat prowadzonej przez nas
apteki, gabinetu prywatnego, kliniki wraz ze szczegółowym opisem zakresu
oferowanych usług).
Oczywiście istnieją serwisy łączące ze sobą powyższe cele, tzn. zawierające np. jednocześnie informacje o charakterze naukowym i edukacyjnym.
2. Kto będzie głównym adresatem prezentowanych informacji?
Odpowiedź na to pytanie w sposób zasadniczy decyduje o stylu i sposobie, w jakim będą udostępniane informacje w serwisie. Inaczej bowiem przygotujemy materiały skierowane do pacjentów, czy też szerzej - osób nie związanych w jakikolwiek sposób z medycyną, a inaczej przeznaczone dla kolegów lekarzy.
Niezależnie zaś od rodzaju odbiorcy musimy pamiętać, iż obowiązuje nas
nie tylko przysięga Hipokratesa, ale np. ustawa o ochronie danych osobowych. A więc wyklucza to np. udostępnianie w Internecie jakichkolwiek informacji, które mogłyby się przyczynić do identyfikacji pacjenta przy prezentowaniu opisu jego choroby.
3. Co dokładnie nasz serwis będzie zawierał, a zwłaszcza jaka jest wiarygodność i rzetelność prezentowanych w nim informacji?
Przy tworzeniu serwisów medycznych, podobnie jak przy codziennym wykonywaniu naszego zawodu, spoczywa na nas szczególna odpowiedzialność. Informacje, które przekazujemy pacjentom (ustnie, pisemnie, telefonicznie bądź właśnie za pośrednictwem Internetu) w wielu wypadkach mają decydujący wpływ na zdrowie, a nawet życie ich odbiorców.
Dlatego też pamiętajmy, aby w tworzonym przez nas serwisie wszystkie
prezentowane w nim materiały były zaopatrzone w wyraźną informację, dotyczącą:
-
nas jako autora serwisu,
-
instytucji, którą reprezentujemy i jej charakteru, np. czy jest to placówka:
-
naukowa np. instytut badawczy, towarzystwo naukowe,
-
edukacyjna, np. akademia medyczna,
-
komercyjna np. spółdzielnia lekarska, apteka lub firma farmaceutyczna,
-
źródeł pochodzenia wiadomości i wykazu czasopiśmiennictwa na dany temat.
Osoby prowadzące serwisy medyczne winny umieszczać w nim także czytelną
i łatwo dostępną dla wszystkich użytkowników informację na temat kontaktu ze sobą w przypadku, gdyby użytkownicy (osoby odwiedzające serwis) poszukiwały dalszych, bardziej szczegółowych informacji na dany temat (najlepiej jeśli będzie to adres skrzynki poczty telefonicznej lub numer telefonu).
Wskazane jest również umieszczenie, jeśli to jest możliwe, odnośników
hipertekstowych (tzw. linków) do innych, sprawdzonych uprzednio przez nas, zasobów dotyczących omawianego zagadnienia.
Jeśli w serwisie zamieszczamy tezy odnoszące się do sposobu przeprowadzenia oraz korzyści wynikających z zastosowania określonego sposobu leczenia bądź użycia w nim określonego produktu powinniśmy zaopatrzyć je w odpowiedni, wyważony materiał dowodowy, prezentując w nim także i inne opinie oraz możliwości. Niestety niezwykle trudno jest w wielu takich przypadkach rozsądzić, co jest jeszcze np. informacją naukową a co już reklamą określonej metody bądź środka farmaceutycznego.
4. Czy planujemy w tworzonym serwisie udział reklamodawców i sponsorów?
Jeśli w serwisie będą występowały jakiekolwiek materiały zawierające
reklamy bądź dotyczące sponsorowania serwisu, winny być one zaopatrzone
wyraźną i czytelną informacją na ten temat oraz zawierać dane na temat
związku reklamowanych materiałów z informacjami zawartymi w serwisie. Jednocześnie powinna być wytyczona wyraźna granica pomiędzy częścią zawierającą oryginalne materiały serwisu, udostępnione przez ich autora a częścią reklamową bądź miejscem przeznaczonym dla sponsora serwisu.
Powrót do spisu treści
Komputer i Internet zamiast lekarza?
Przy tworzeniu stron internetowych, związanych z medycyną należy zawsze pamiętać i zaznaczać to w tworzonych zasobach, iż zadaniem udostępnianych w serwisie informacji i porad jest wspomaganie, a nie zastąpienie kontaktu i więzi, jaka powinna istnieć pomiędzy poszukującym wiedzy pacjentem - użytkownikiem serwisu a jego lekarzem.
Prezentowane powyżej wskazówki, dotyczące udostępniania materiałów medycznych w Internecie zostały opublikowane już wiele lat temu (w 1995 r.) przez Fundację "Zdrowie w Sieci" (Health on Net Foundation). Początkowo było to pięć a następnie osiem zasad dotyczących zakładania i prowadzenia serwisów związanych z medycyną i zdrowiem w Internecie.
Dokument ten, będący wynikiem długotrwałych konsultacji i dyskusji pomiędzy lekarzami, innymi osobami związanymi z opieką medyczną, pacjentami i webmasterami (dosłownie: twórcami stron internetowych WWW), jest dostępny w Internecie na stronach Health on Net Foundation: www.hon.ch/Conduct.html
Jednocześnie organizacja ta zachęca, aby wszystkie obecne w Internecie serwisy medyczne, spełniające przedstawiane w dokumencie warunki, umieszczały na swoich stronach specjalne logo na ten temat. Byłoby to dobrym sposobem weryfikacji prezentowanych na ich łamach materiałów medycznych.
Powrót do spisu treści
Jak pisać strony internetowe?
Podstawowym językiem, służącym do tworzenia stron WWW pozostaje nadal
html (ang. HyperText Markup Language - Język Składu Hipertekstowego). Strony internetowe w tym języku możemy tworzyć używając na naszym komputerze zwykłego, najprostszego edytora tekstu. Nie jest również konieczne podłączenie naszego warsztatu pracy do Internetu.
Każdy dokument napisany w html (strona WWW), składa się z dwóch zasadniczych części: nagłówka (ang. head) i treści (ang. body). Nagłówek stanowi część informacyjną i nie jest wyświetlany w treści dokumentu. Właściwą zawartość dokumentu stanowi treść. Polecenia do wykonania przez przeglądarkę internetową są w tworzonym dokumencie oddzielone nawiasami kątowymi i noszą nazwę tagów (ang. tags).
Przy pisaniu stron internetowych mogą być także wykorzystywane i inne
języki programowania komputerowego, takie jak JavaScript. Język ten narodził się w firmie Netscape jako LiveScript - język skryptowy rozszerzający zwykły html m.in. o możliwości interakcji z użytkownikiem oglądającym stronę. Później, w wyniku porozumienia pomiędzy firmami Netscape i Sun Microsystem pod koniec 1995 roku pojawił się język JavaScript. Krótkie skrypty pisane w tym języku można umieszczać bezpośrednio w kodzie html.
Skrypty języka javascript potrafią rozpoznawać i odpowiednio reagować na zdarzenia wywołane przez użytkownika, takie jak np. naciśnięcie przycisku myszy, wypełnienie formularza, nawigowanie pomiędzy stronami. Dzięki nim mogą też być wyświetlane na stronach WWW animowane napisy oraz aktualna data
i godzina.
Na szczęście do stworzenia pierwszej własnej strony w Internecie wystarczy nam jedynie znajomość kilku podstawowych poleceń języka html i najprostszy edytor tekstu. Nie ma już także większych kłopotów z bezpłatnym umieszczeniem swoich stron w Internecie. Taką usługę oferuje wiele firm, począwszy od polskiego Onetu i Wirtualnej Polski a na zagranicznych Geocities i Hotmail skończywszy.
Informacje dotyczące różnych sposobów kodowania polskich znaków na internetowych stronach WWW można znaleźć w serwisie "Polska Strona Ogonkowa": www.ogonki.agh.edu.pl
Powrót do spisu treści
Najczęstsze błędy
Podczas tworzenia zasobów internetowych wielu początkujących użytkowników popełnia błędy, które w znacznym stopniu utrudniają korzystanie z owoców ich pracy. Ogólnie błędy te możemy podzielić na trzy zasadnicze grupy:
Pierwsza dotyczy zakresu i jakości prezentowanych informacji. Nie jest na przykład dokładnie określone kto jest adresatem serwisu, wiele prezentowanych materiałów nie wnosi nowych istotnych treści lub jest wręcz jedynie powieleniem istniejących już w Internecie zasobów.
Druga grupa błędów dotyczy aktualności prezentowanych w serwisie informacji. Często niestety spotykamy w Internecie strony z nieaktualnymi, przestarzałymi materiałami. Jest to szczególnie ważne w przypadku serwisów medycznych, gdyż postęp wiedzy w tej dziedzinie jest bardzo szybki. Dlatego też na autorze bądź autorach udostępnianych w Internecie serwisów spoczywa obowiązek ich stałej aktualizacji.
Trzecia grupa błędów jest związana z samą formą prezentowania informacji w serwisach i zasobach internetowych. Przykładowo:
-
zbyt długie strony internetowe (powyżej trzech stron maszynopisu bez podziału
strukturalnego),
-
nadmiar dużych zdjęć umieszczanych na głównych stronach bądź nadmiar dodatkowych elementów animacyjnych, znacznie opóźniających wczytywanie poszczególnych stron,
-
słabo czytelny tekst np. z powodu zbyt rozbudowanego kolorystycznie tła,
-
chaotyczna szata graficzna i układ informacji na stronach.
Wszystkie te błędy znacznie utrudniają i zniechęcają do korzystania z oglądanych zasobów.
Powrót do spisu treści
Internet, czyli w oceanie informacji...
Niestety, niezwykła dostępność w publikowaniu informacji w Internecie
ma także i swoje bardzo negatywne strony. Przyczyniła się ona do
powstania zjawiska zwanego szumem informacyjnym. Korzystając z Internetu
jesteśmy bowiem zasypywani olbrzymią ilością materiałów i publikacji często o wątpliwej wartości naukowej i edukacyjnej bądź nawet zawierających informacje nieprawdziwe i szkodliwe. Dlatego też poruszony wcześniej problem weryfikacji stron i zasobów w Internecie nabiera szczególnego znaczenia. Dużą pomocą byłaby tutaj powszechna akceptacja przez twórców serwisów medycznych zasad przedstawionych przez Health on Net Foundation. Osobom zainteresowanym tematem szumu informacyjnego polecam lekturę książki Davida Shenka "Data Smog", która niedawno ukazała się na rynku amerykańskim.
Powrót do spisu treści
|